No to w końcu mamy pierwszy dzień po przeprowadzce, dużo się dzieje, cały czas coś robimy, juz jesteśmy mega zmęczeni ale też mega szczęśliwi. Co tu dużo mówić jest wspaniałe, dzieci bawią się w swoich pokojach, uwielbiają w nich siedzieć, a my jak już tylko wszystko ogarniemy to będziemy odpoczywać. Oczywiście niewiadomo kiedy to nastąpi, bo jeszcze garaz do zrobienia, taras cały w planach, no nic dziać się musi. Oczywiście szampan był, do tego zmęczenie i dzisiaj łeb id rana boli. No dobra tyle opisywania teraz fotorelacja
Stół w jadalni przygotowany na święta
Pokój córki
Pokój syna
Łazienka na gorze
Na resztę zdjęć już nie mieliśmy siły, za to wklejam dowid że szampan był